euromir euromir
447
BLOG

TOMAS TRANSTRÖMER, BÓG I WIARA

euromir euromir Kultura Obserwuj notkę 5

W poezji Tranströmera, aczkolwiek nie jest to poezja stricte religijna, nietrudno odnaleźć ślady chrześcijaństwa i silnej, wypełniającej życie poety wiary. Zaskakujące to o tyle, że młodziutki Tomas będąc w gimnazjum buntował się przeciw religii a nawet odmówił bierzmowania.
Musiało to być duże wydarzenie w jego ówczesnym życiu. Choćby dlatego, że taki krok całkiem inaczej aniżeli dziś oceniany był przez otoczenie. Pamietajmy, że miał miejsce w połowie lat czterdziestych, gdy stopień sekularyzacji Szwedów był nieporównywalny do dzisiejszego.
Ciekawe, że późniejsze odnalezienie wiary Tranströmer w dużym stopniu tłumaczy niepoddaniu go w wieku dziecięcym „nadużyciom religijnym” Użycie tak mocnego, na ogół przez ateistów stosowanego sformułowania, świadczy jednocześnie o bardzo wysokim stopniu niezależności, jaki poeta zachował do religii.
Po ukończeniu gimnazjum - już silnie związany z poezją - Tomas rozpoczyna studia religioznawcze. Zapewne wówczas dojrzał i wybrał swe poetyckie motto: „nadawać kształt życiu duchowemu, odkrywać misterium”.
Jako poeta jest minimalistą, używa skromnych środków. Jak tu:

Na dworzu 3

Słońce pali. Samolot leci na niskiej wysokości
i rzuca cień w formie wielkiego krzyża, który biegnie po ziemi.
Jakiś człowiek siedzi na polu i grzebie.
Nadchodzi cień.
Przez setną część sekundy mężczyzna jest pośrodku krzyża.

Widziałem krzyż wiszący pod chłodnym sklepieniem kościoła.
Czasami przypomina mignięcie
czegoś w nieopanowanym ruchu.

(Przekład: euromir)


Krytycy ateistyczni, religijność poezji Tranströmera, określają jako mistykę laicką, z natury rzeczy należącą do świata poezji. Mark Rudman opisuje ją jako tęsknotę za „czymś co przypomina religię ale bez upiornej obecności Boga”. Staffan Bergsten mówi o „religii naturalnej”, i o obecnych w naturze śladach boskości.
Czytając powyższe opinie, konstatując ich stopień zaangażowania w nadanie poezji Tranströmera jak najbardziej laickiej interpretacji, złośliwie i całkiem nie po chrześcijańsku cieszę się z faktu, że nagroda Nobla przypadła w tym roku najbardziej utalentowanemu z żyjących poezją piewców Pana Boga!

 

 

 

euromir
O mnie euromir

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Kultura