euromir euromir
160
BLOG

TOMAS TRANSTRÖMER. O HISTORII

euromir euromir Kultura Obserwuj notkę 2

 

TOMAS TRANSTRÖMER

 

O HISTORII

 

I

Któregoś dnia w marcu idę nad jezioro i słucham.

Lód jest tak niebieski jak niebo. Łamie się pod słońcem.

Słońcem, które szepcze do mikrofonu pod pokrywą lodu.

Bulgocze i fermentuje. Tak jakby ktoś trząsł prześcieradłem

                                  daleko.

Wszystko przypomina historię: nasze TERAZ. Jesteśmy zanurzeni,

                                   słuchamy.

 

II

Konferencje jak latające wyspy bliskie katastrofy...

Później: długi trzęsący się most kompromisów.

Tam skoncentruje się ruch, pod gwiazdami,

pod bladymi twarzami nienarodzonych,

wyrzuconych w pustkę, anonimowych jak ziarna ryżu.

 

III

Goethe w 1926 podróżował po Afryce przebrany za Gide i widział wszystko.

Niektóre twarze są wyrazistsze w wyniku tego co zobaczyły po śmierci.

Kiedy przeczytano wiadomości z Algerii

pojawił się wielki dom z przysłoniętymi oknami,

wszystkimi prócz jednego. Ktoś widział tam twarz Dreyfusa.

 

IV

Radykał i Reakcjonista żyją razem jak

                                   w nieszczęśliwym małżeństwie,

uformowani przez siebie, uzależnieni od siebie.

Lecz my ich dzieci musimy się uwolnić.

Każdy problem krzyczy w swoim języku.

Idź jak pies gończy tropem prawdy.

 

V

Gdzieś tam na dworze niedaleko od zabudowy

Leży do paru miesięcy zapomniana gazeta, pełna

                                   zdarzeń.

Starzeje się leżąc dnie i noce poddana działaniu deszczu i słońca,

aby zamienić się w sadzonkę, głowę kapusty, po to aby

połączyć się z ziemią.

Podobnie jak pamięć, która powoli przeistacza się w ciebie.

 

 

(Ze zbioru KLANGER OCH SPÅR, 1966)

(Spolszczył: euromir)

 

euromir
O mnie euromir

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Kultura